Przeczytałem sobie dziś podsumowanie umieszczone na Daily Mail. I niech ktoś mi powie czy w tym kraju nie ma jakiś spraw, które są hmm… ważniejsze?
Te 50 tys funtów dziennie mogliby rozdać potrzebującym… ale nie – bo komuś gdzieś wysoko w Stanach tak bardzo zależy na tym, żeby Assange’a posadzić albo i zabić (jak się podejrzewa). Trzymany był w areszcie ponad rok bez zarzutów, a jedynie z ich podejrzeniami, mimo że sam się zgłosił.