Mamy święta, trochę czasu wolnego od tych bardziej przykrych obowiązków jak szkoła czy praca. Na taki właśnie czas gorąco polecam obejrzenie tego filmu każdemu kto go jeszcze nie widział. Kawałek dobrze opowiedzianej historii Linuksa i wolnego oprogramowania przez ojców całego tego ruchu.
Więcej nie opowiem, by nie chcę psuć przyjemności oglądania. Na prawdę warto!
W załączniku polecam jeszcze książkę pod tytułem W obronie wolności wydaną na licencji GNU dostępną w tłumaczeniu wykonanym przez Helion.
Nie mówiąc już o świetnych dziełach Erica Raymonda uznawanego za 'antropologa’ ruchu otwartego oprogramowania.
Zatem życzę miłej również miłej lektury! [;
Kolejnym filmem dokumentalnym o Linuksie jest The Code: