UPC nawala po przejęciu Astera

Od oficjalnego przejęcia Astera przez UPC, które nastąpiło 2 stycznia bieżącego roku minęło już 8 miesięcy, a ja dalej nie wiem co z tego dobrego może dla mnie, jako abonenta przejętej firmy wyniknąć. Czemu?

Strona internetowa

Pierwsze miejsce do którego mam ogromne zarzuty. UPC postanowiło po prostu skasować stronę Astera i przekierować na swoją. Wszystko pięknie, tyle że niewiele z zawartych tam informacji tyczy się jakkolwiek posiadanych przeze mnie usług. Strony Astera były miejscem, w którym zapisane było całkiem sporo przydatnych informacji, z których często zdarzało mi się przy okazji mniejszych lub większych problemów korzystać. Teraz ich po prostu nie ma, z byle szczegółem trzeba już wisieć na telefonie i słuchać muzyczki (przynajmniej dla mnie cholernie irytującej) przez 10-15 min zanim się do kogoś dodzwonię.

Więcej

XIX finał WOŚP

Po raz pierwszy wylądowałem podczas finału na pl. Defilad i bardzo się z tego cieszę. Cyrklowałem na koncert Jarego i jego nowego zespołu Exces:

Potem strasznie się zajarałem na punkcie Closterkeller dzięki wspaniałemu głosowi Anji Orthodox. Jakoś tak wyszło, że wcześniej ten zespół mi umknął ;x

Więcej

Rock-Opera „Krzyżacy”

Wg. programu była to prapremiera (a premiera planowana jest na wiosnę 2011) widowiska opartego o Krzyżaków Henryka Sienkiewicza w reżyserii Marcina Kołaczkowskiego, Jacka Korczakowskiego i Hadriana Filipa Tabęckiego. Pierwszy raz ich doświadczanie dosłownie wciskało mnie w fotel.

Świetne rockowe widowisko (porywająca muzyka) w niesamowitej oprawie (układy choreograficzne i rekwizyty oraz sam zespół taneczny zrobiły na mnie ogromne wrażenie). Jeśli jeszcze będziecie mieli okazję, to nie możecie jej przegapić.

Mam nadzieję, że pojawi się jakieś cd/dvd z jego zapisem, bo chciałbym móc do tego często wracać. Na razie pozostaje mi płytka zawierająca trzy utwory z widowiska. Wam mogę podrzucić jedynie link do bardzo efektownie zrobionej strony krzyzacy.org oraz (bardzo) krótką, (bardzo) małą próbkę wykonania Pawła Kukiza i Katarzyny Jamróz:

Więcej

Hołdys KOSMOS

Pierwszy od 10 lat koncert Hołdysa ze świetnym zespołem zebranym w dwa lata, nazwanym roboczo KOSMOS. Robiąca wrażenie instalacja zaprojektowana w jedną noc i niesamowite wykonanie Stalkera, którego nawet nie można było sobie wymarzyć, średnio udane bezczeszczenie Autobiografii (co zaliczam in plus), beatbox w wykonaniu Sajmona jakiego jeszcze w życiu nie słyszałem, Tytus grający na iPadzie, oczywiście gitarowe granie w wykonaniu Mateusza Owczarka, Artura Kempy i Bogdana Wawrzynowicza zaprawiane śpiewem Kuby Koźby i taką grą na perkusji Grzegorza Grzyba, że wynosiło nas na orbitę (podobny efekt powinno przynieść czytanie tego milijon razy złożonego zdania). Taki właśnie koncert dał Zbigniew Hołdys!

fot

Rzeczywiście mogło być trochę więcej nowych piosenek, widać, że znacznie lepiej się przy nich czuje, a dają takiego kopa, że do tej pory energia mnie rozpiera… no dobra, tu jeszcze ma swoją zasługę Yoga Terror, której supportem określił się Hołdys przed zejściem ze sceny.

fot

Mam nadzieję, że można będzie ich częściej zobaczyć razem na scenie. Większą ilość zdjęć, zgodnie z nową tradycją znajdziecie na facebooku.

Więcej

The Cult na OpenMind

Wczoraj, pierwszego dnia festiwalu OpenMind w warszawskiej Stodole, jako gwiazda wieczoru wystąpił zespół The Cult!

The Cult

Dali naprawdę dobry koncert obejmujący wszystkie największe hity zespołu oraz kawałek zapowiadający nadchodzącą płytę. Trochę zaskakująca była tusza jakiej dorobił się Ian Astbury, jednak w żaden sposób nie przeszkadzała mu podczas koncertu. (;

Więcej

Foodcamp po raz pierwszy

foodcampW ramach rozwoju swoich zainteresowań social marketingiem udałem się wczoraj na FoodCamp w OSIR na ulicy Polnej w Warszawie.

Każdy zarejestrowany otrzymał kilka dni wcześniej fajnie przygotowany przewodnik po konferencji. Rozpoczęcie przesunęło się o pół godziny, lecz mimo tego frekwencja nie była porażająca. Kiedy nareszcie prezentacje ruszyły zrobiło się naprawdę ciekawie. Po przeglądzie wybijających się strategii marketingowych Anny Robotyckiej z AmRest, swoją prezentację rozpoczął Maciek Budzich, którego efektowna i bardzo ciekawa prezentacja dotycząca współpracy z blogerami spowodowała, że następni prelegenci patrzyli na swoje dzieła zupełnie inaczej. Kolejne prezentacje Cezarego Krampa, Tomasza Dalacha i Erwina Wilczyńskiego dotyczyły wykorzystania social mediów w prowadzeniu działalności w branży gastronomicznej. Tomasz Miler i Andrzej Mańka ciekawie i z dystansem opowiedzieli o wartości dobrego wideoklipu w promocji. Konferencję kończyły ekspresowe prezentacje Witolda Zalewskiego i Mikołaja Lompy dotyczące trendów kulinarnych oraz rebrandingu, jednak ostatnie słowa należały do organizatora Adama Zygadlewicza, który dość ofensywnie zaprezentował SmakujeMi – nowy, brutalnie skuteczny pomysł na wprowadzenie restauracji do social mediów, miałem w związku z nim pewną wątpliwość.

Więcej

Sonisphere 2010, byłem tam!

O tak, wreszcie mam video do załączenia, więc napiszę również o tym. 16 czerwca byłem na iście historycznym wydarzeniu. Po raz pierwszy wielka czwórka trash metalu zagrała w jednym miejscu jednego wieczora.

Niestety nie udało mi się załapać na Anthraxa i byłem jedynie na jakiś 20 paru minutach koncertu Megadeth, co zaznacza się również w filmiku. Mimo tych lekkich braków wrażenia dalej były niesamowite, Slayer zagrał bardzo dobry koncert, a Metallica na każdym kroku dawała znać jak bardzo jej się granie dla nas podoba. Piękne solówki, wokal Jamesa Hetfielda był na najwyższym poziomie. Po koncercie jeszcze przez dobre pół godziny muzycy chodzili po scenie i rozdawali souveniry. Także „See You really fuckin’ soon!”, a na czas oczekiwania klip zawierający, to co aparatem nagrałem – strasznie żałowałem, że nie wziąłem kamery, więcej tego błędu nie popełnię.

Sonisphere 2010 from sirmacik on Vimeo.

Więcej

Bitwa na poduszki 2010

Był tvn, TVP – byłem i ja! Bitwa na poduszki w Warszawie toczyła się według następujących zasad:

  • Przyjdź we wskazane miejsce na godzinę 14:00 3 kwietnia (sobota) z miękka poduszką.
  • Poczekaj na sygnał do rozpoczęcia bitwy.
  • Nie uderzaj osób bez poduszek.
  • Nie uderzaj osób niczym innym niż poduszką.
  • Uderzaj z uśmiechem.
  • Baw się dobrze.
  • Posprzątaj po zabawie (weź torbę, żeby posprzątać pierze).

Co prawda nie stawiło się zdeklarowane na facebooku ~5 tys. osób, ale zabawa i tak była naprawdę fajna! Oto krótki wideozapis bitwy:

Do domu wracałem cały oblepiony pierzem [;

Więcej